było ciepłe lato

było ciepłe lato

„Było ciepłe lato, choć czasem padało, dużo wina się piło i mało się spało, tak zaczęła się wakacyjna przygoda, On był jeszcze młody i Onaaa była młoda”


Czujecie to?

Słyszycie melodie gdy czytacie te słowa?

Ja uśmiecham się do siebie głęboko – dobrze pamiętam te letnie dni, te sielankę, beztroskę. Twarz muśniętą słońcem, zwiewną sukienkę na ciele i rozgniewaną mamę, która wciąż pyta: „co zamierzasz?” A może rzucę studia i wyjadę?
A może dokończę pisać książkę?
A może zamieszkam z przyjaciółką?

Dziewczyna znad morza

ustka wakacje

Będąc znad morza każdy jeden sezon pracowałam, czasami za lichą stawkę, czasami za dobre napiwki. W namiocie z ciuchami, na nocki w markecie, jako barmanka, kelnerka, hostessa.

Wynajmowałyśmy z mamą nasze mieszkanie w Ustce, aby zarobić na rok szkolny i zawsze gdy dzieciaki zaczynały się cieszyć wakacjami – ja sprzątałam mieszkanie, pakowałam manatki by wynieść się do szarej dzielnicy, 20 km dalej. Kiepsko, ale wsiadałam w autobus (srajda w podstawówce) i jechałam, szukając kogoś kto chce wspólnie cieszyć się wakacjami.

praca w wakacje

z cyklu: co będzie dla Państwa?

taniec do rana

Raz. Jeden jedyny nie wynajęłyśmy z mamą mieszkania, a ja nie poszłam do pracy – jakoś to będzie, mam drobne oszczędności i najwyżej podłapie jednorazowe zlecenia (np. jako fotograf amator). Miałam 19 lat i pierwszy rok studiów za sobą.
Boże!!!!!!!
To były autentycznie moje najlepsze wakacje życia!!! Przysięgam. Obie z przyjaciółką postawiłyśmy na chill. Wakacyjny chillout. Spacery przy zachodzie słońca, plaża z rana, drzemka o 18. (@emkabutrym ❤) W weekendy piłyśmy wino na plaży bądź na promenadzie, a następnie tańczyłyśmy do rana.

Jadłyśmy tanie zapiekanki, kombinowałyśmy jak tu wbić się gdzieś za darmochę, a naszym największym problemem było co ubrać.

Przysięgam, jestem sobie turbo wdzięczna, że chociaż raz w życiu totalnie wyluzowałam, pozwoliłam sobie na labę i zabawę.

Kocham to wspomnienie całą sobą, całkiem niechcący spełniłam jedno ze swoich marzeń, aby choć raz nigdzie nie wyjeżdżać.

wakacje życia

Chcę zapamiętać to wspomnienie również jako mama, którą obecnie jestem i której dzieci również kiedyś będą na skraju naście/dzieści. Korzystajcie z młodości. Pracujcie, tańczcie i luzujcie. To taki bezcenny czas.

Dodaj komentarz