Cholernie długo zajęło mi otworzenie się na swoje marzenia, odpuszczenie bycia tą Angeliną, która liczyła na łaski, na uznanie (na miłość). Kurde, nazwijmy to po ludzku. Błądziłam w chuj wciąż czując jakąś pustkę. Zatrudniałam sięi co było dalej
Tag: pasja
Dlaczego warto zacząć od małych marzeń
Mam kilka marzeń – większych, mniejszych, mniej i bardziej osiągalnych. Takie w które wierzę bardziej, do których powoli dążę oraz takie… które niepotrzebnie odkładam na sama nie wiem kiedy. W dzisiejszym poście o magii małychi co było dalej
Po co Ci ten blog?
Są wśród Was tacy, którzy pamiętają Złote myśli? Pamiętniki, dzienniki i wysyłanie listów? Tajne liściki na lekcjach bądź te miłosne wsuwane w kieszeń? Robienie kartki na dzień mamy? A no się pisało. A no sięi co było dalej